W czwartek wrócili z Holandii przedstawiciele wsi: Bierkowo, Strzelino oraz Urzędu Gminy Słupsk. Z relacji 3 osób wynika, że owa inwestycja nie pozostaje bez wpływu na spokój okolicznych mieszkańców. Osoby te na własnej skórze doświadczyły nieprzyjemnych zapachów, a wręcz smrodu, który był wręcz nie do opisania i nie do wytrzymania. Smród wywoływał wymioty i nudności. Okoliczni mieszkańcy opowiadali, że na czas wymiany podłoża w pieczarkarni zmuszeni są wyprowadzić się z domów, a opary roznoszone są po okolicznych miejscowościach.
(W uszach wciąż brzmią mi słowa jednego z przedstawicieli inwestora " TAK U NAS NIE BĘDZIE"
Podczas prezentacji przekonywano nas, że wszystko będzie odbywać się w zamkniętych, szczelnych tunelach, a zapachy nie będą uciążliwe dla mieszkańców).
O wszystkim na bieżąco telefonicznie informowana była Pani Wójt. Skutkiem czego na ostatniej sesji podjęto decyzję o wstrzymaniu inwestycji. Sołtys Bierkowa zamierza zwołać radę sołecką. Niestety my jako mieszkańcy nie jesteśmy na nią zaproszeni.
Sołtys sobie może... musi być znów zebranie sołeckie z panią wójt i tyle, władzą w sołectwie jest zebranie sołeckie i jego uchwały a nie sołtys
OdpowiedzUsuń